Bardzo dobra gra przygodowa, w której wychodzimy z miasteczka Arkham mierzyć się z Przedwiecznymi na całym świecie. Mechanika znacznie uproszczona względem Horroru w Arkham (gra planszowa, 2 edycja) - zrezygnowano m.in. z fazy przygotowania, nie ma zasad specjalnych dla potworów latających, ale za to badacze zyskali możliwość rozwijania swoich statystyk; nie ma toru paniki, przez co nie ma możliwości żeby niektóre lokacje zostały zamknięte itp. Dzięki tym zabiegom rozgrywka jest bardziej dynamiczna, a zasady znacznie prostsze do wytłumaczenia. Rzucanie czarów wywołuje różne efekty, króre wpływają również na naszego Badacza - ten sam czar, może wywołać odmienny efekt zależnie od tego którą kartę danego czaru użyliśmy (opisane są na rewersie kart czarów). Zdecydowanie na plus jest przygotowywanie talii mitów, którą budujemy zależnie od wybranego Przedwiecznego, z trzech różnych rodzajów kart mitów, które różnią się poziomem trudności i będą różnicować rozgrywkę kiedy będziemy starali powstrzymać tego samego Przedwiecznego któryś raz z kolei. Na uwagę zasługuje również sposób pozyskiwania wskazówek poprzez karty spotkań, które znowu są różne zależnie od Przedwiecznego. Na minus trochę mała ilość Kart Spotkań, ale na to można zaradzić jednym małym dodatkiem - Zaginioną Wiedzą.

Jeżeli chodzi o klimat, to kwestia indywiudalna - osobiście wolę ten z Horroru w Arkham (gra planszowa, 2 edycja), gdzie poczucie beznadziejności i ciągłego osaczenia towarzyszą nam przez cały czas. Natomiast ten w Eldritch Horror kojarzy mi się bardziej z przygodami Indiany Jonesa, gdzie odwiedzamy różne miejsca na świecie i rozwiązujemy zagadki.

Podsumowując, jeśli gracz ceni bardziej przygodę i dynamikę, to zdecydowanie warto sprawdzić Eldritch Horror. Jeśli jednak wolimy grozę, lubimy kombinować i planować każdy kolejny ruch, to na te spekty zdecydowanie większy nacisk kładzie Horror w Arkham (gra planszowa, 2 edycja).Ocena: 5/5