Pięknie ilustrowana gra strategiczna
Iki to strategiczna gra planszowa, której akcja toczy sie w Japonii w epoce Edo (1603-1868): w tym czasie tak nazywało sie dzisiejsze Tokio.
Handlowym sercem miasta była dzielnica Nihonbashi. Wzdłuż jej głównej ulicy sprzedawcy rozstawiali swoje stragany i zapraszali klientów do robienia interesów. Niedaleko znajdował sie równiez targ rybny, skąd cały czas dobiegały nawoływania sprzedawców ryb. Rzemieślnicy i handlarze zamieszkiwali sąsiadujace z główną ulicą długie domy zwane nagaya - tam też często prowadzili swoje warsztaty i sklepy, a dzięki ich ciężkiej pracy mieszkancom Edo żyło sie lepiej. Powiadają, że w tym czasie w mieście istniało od 700 do 800 różnych zawodów - wiele z nich znajduje się na kartach gry: wytwórcy latarni i wachlarzy, drukarze, uliczni handlarze, sprzedawcy sushi i tempury, gejsze i aktorzy kabuki.
Przeżyj w Edo jeden rok i postaraj sie zostać najlepszym edokko ("dzieckiem Edo") poprzez wspomaganie rozwoju miasta i poprawę jakości życia jego mieszkanców. Zatrudniaj postaci o róznych umiejętnościach, skieruj je do pracy w słynnej handlowej dzielnicy Nihonbashi i podnoś ich doświadczenie, aż przejdą na emeryturę. Zwycięzcą zostanie gracz o najwyzszym IKI, czyli ten, który żył w największej zgodzie z konceptem estetycznym szykownego życia z epoki Edo.
Opis gry Iki w serwisie Boardgamegeek.com (j. angielski)
Koszulki pasujące do gry:
Standard American (62 szt.)
Autor: Koota Yamada
Wydawca: Lucky Duck Games
Ilustracje: Dommiy, David Sitbon, Koota Yamada
Wydanie: polskie
Liczba graczy: 2-4
Wiek graczy: 14+
Czas gry: 60-90 min
Zawartość:
- 1 dwustronna plansza główna
- 4 dwustronne plansze graczy
- 24 drewniane pionki graczy
- 59 drewnianych znaczników
- 70 kart (59x91mm)
- 147 żetonów
- 1 notes punktacji
- instrukcja
Liczba opinii: 1
Data dodania: 28 October 2022
Gra wpisuje się w modny ostatnio trend odświeżania całkiem starych pozycji (np. Caylus 1303, Cynowy Szlak, Brass), którym poza nadaniem nowego wyglądu, modyfikuje się część starych zasad, dodaje nowe mechaniki, czasem dokleja tryb solo. Nie zawsze wypada to okazale, a czy w przypadku Iki to się sprawdziło? Otóż, dostajemy średniej ciężkości euro, wykorzystujące kombinację mechaniki ronda i worker placement – nasi robotnicy krążą (wolniej lub szybciej) w ulicznym kręgu, odwiedzając po drodze sklepy (stała oferta) i rzemieślników (zmienna oferta), w których po wykonaniu odpowiedniej akcji zdobywają punkty decydujące o końcowym zwycięstwie. Mamy zmienny tor kolejności, mamy wiszące nad nami okresowe zagrożenie pożarami, mamy limitowane w rundach zasoby (karty), musimy również pamiętać o periodycznym karmieniu naszych rzemieślników. Możemy świadomie decydować o korzystaniu z akcji oferowanych przez konkurentów, przyczyniając się do „ich” rozwoju, możemy również rezygnować z takich usług, zawężając sobie możliwości wyboru. Generalnie jest dużo „wszystkiego”: ścieżek do zwycięstwa, opcji wyboru, taktyki ale i samych zasad (mimo relatywnie prostego konceptu i samego trzonu reguł), gra wymaga nieco skupienia. Dlatego też lokuję ją w kategorii średniej a nie lekkiej wagi eurasów. Instrukcja jest taka sobie, lepiej wypadają grafiki na kartach – po kilku rozgrywkach, instrukcja nie musi leżeć pod ręką. Nie jest krótka - okładkowe 60-90 minut może być zbyt mało, szczególnie przy większej liczbie graczy. A propos liczb – nieźle się skaluje, przy czym najluźniej jest chyba przy 3 osobach. Dobra jakość wydania, choć karty lepiej zakoszulkować. Graficznie bardzo ładna, choć to nie przekłada się na klimat – błyskawicznie zapominasz o tym, co w grze robisz. Sporo tego „choć”.. bo też sumarycznie to słowo dobrze oddaje końcową ocenę „Iki”. Jest to bowiem dobra gra, ale szereg drobnych szczegółów powoduje, że szybciej na stole wylądują np. Endeavor czy Cynowy Szlak. Niby lubię wszystkie wspomniane gry, niby oceniam podobnie, ale jednak.. w przypadku konkurentów będzie.. bardziej klimatycznie..? Albo szybciej..? Fajniej..? Jakoś tak. Zatem finalnie: „Iki” to przyjemna gra, choć.. mogło być lepiej.. ;)
Ocena: 4/5
Właściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.