[518]
W tym kolorowym pudełku kryje się żarłoczna panda i umęczony ogrodnik. Tworzą oni parę, która idealnie się uzupełnia. A raczej ogrodnik uzupełnia, bo panda tylko wyjada...A brzuch rośnie!
Takenoko to gra, która spodobała się każdemu. Okazała się zabawna dla kilkulatków, ale okazała się również wyzwaniem dla starszaków, co stawia ją na wysokim miejscu w moim rankingu rodzinnych gier planszowych.
W pudełku znajdziemy bardzo przemyślany insert, który ułatwia przygotowanie gry, a potem szybkie posprzątanie ze stołu. Niewielkie karty są bardzo dobrej jakości, a kafelki, które tworzą planszę gry są wykonane z grubego kartonu. Kolorystyka jest stonowana, a grafiki są zabawne. Panda ewidentnie jest bardzo zadowolona z faktu, że bambusy pojawiają się w ogrodzie, a ogrodnik ma wyraźnie strapiony wyraz twarzy. Zapewne z powodu odgłosu chrupania, który dochodzi zza każdego krzewu...:)
Naszym zadaniem jest zrealizować określoną liczbę celów, które mogą być celami pandy, ogrodnika lub kafelków. Do dyspozycji mamy kość pogody, która stanowi dodatkową akcję, a również dwa żetony, które umieszczamy na poszczególnych polach naszych planszy. Zapomniałam dodać, że każdy z graczy ma własną planszę i to jest super komfortowe, gdyż nie wchodzimy sobie w paradę.
Instrukcja jest kolorowa i bardzo fajnie rozplanowana graficznie. Zasady nie są trudne, a rozgrywka jest emocjonująca, bo kto pierwszy zrealizuje swoje cele, ten ma większe szanse na wygraną.
Ogólnie polecam dla młodszych, starszych i nawet tych zaawansowanych graczy, bo każdy czasami musi po prostu odpuścić i odpocząć przy czymś przyjemnym oraz lekkim.Ocena: 5/5
Właściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.