Alone nie jest zwyczajną grą z gatunku „dungeon crawler”.
Jako rozbitek na odległej planecie, w obcej, nieznanej sobie bazie, całkowicie osamotniony, jeden z graczy wciela się w rolę Bohatera, badającego nieznaną mapę pełną niebezpieczeństw i próbującego realizować misje, podczas gdy reszta graczy przejmuje role agentów obcych sił zła, planując, jak pokrzyżować jego plany doprowadzając do jego śmierci.
Historia opowiedziana w Alone rozwija się na przestrzeni kilku scenariuszy, z których każdy podzielony jest na kilka rozdziałów. W każdym z nich bohater będzie się starał wypełnić inne cele, a gracze sił zła będę musieli mu przeszkodzić (lub wypełnić swoje własne cele). Wynik każdego ze scenariuszy wpłynie na dalszą rozgrywkę - rozgałęziająca się fabuła będzie się zmieniać zależnie od podejmowanych przez graczy działań. Historia śledzi losy czterech różnych postaci, odpowiadających kartom Bohaterów takich jak: Pilot, Medyk, Inżynier oraz Kapitan. Kiedy kampania dobiegnie końca, należy zsumować wszystkie punkty misji zebrane przez każdą z postaci. Na tej podstawie odczytuje się odpowiedni indywidualny epilog, zależny od ilości osiągnięć.
Rozgrywka w Alone jest całkowicie asymetryczna, co oznacza, że zależnie od wybranej przez gracza strony, wrażenia z gry będą dla niego zupełnie inne niż dla strony przeciwnej. Bohater widzi tylko na tyle daleko, na ile pozwala mu jego latarka – jedynie kilka sektorów mapy na raz. Jest całkiem sam i pozbawiony wsparcia, a jego życie jest w ciągłym niebezpieczeństwie, dlatego musi zachować ostrożność na każdym kroku. Zbieranie wskazówek i unikanie pułapek często może okazać się ważniejsze niż walka. Gracze Zła, stojący po przeciwnej stronie barykady i ukryci za swoją zasłonką, widzą wszystko. Cała mapa jest dla nich cały czas dostępna i widoczna. Będą oni zagrywać karty, aby rozstawiać i poruszać straszliwe potwory oraz zastawiać podstępne pułapki, aby możliwie jak najbardziej utrudnić życie Bohaterowi.
Wcielisz się w Bohatera i spróbujesz zawalczyć o przetrwanie czy dołączysz do obcych sił, które będą starały się rzucić go na kolana?
Opis gry Alone w serwisie Boardgamegeek.com
Koszulki pasujące do gry:
Classic Card Game (129 szt.)
Medusa (28 szt.)
Wiek: od 14 lat
Liczba graczy: od 2 do 4 osób
Czas rozgrywki: od 60 do 120 min.
Trailer z kampanii na Kickstarterze:
Zawartość pudełka:
• 23 plastikowe figurki
• 3 instrukcje
• 1 księga scenariuszy
• 1 arkusz Bohatera
• 1 zasłonka Zła
• 8 kości
• 2 arkusze mapy
• 21 kart przedmiotów
• 4 karty postaci
• 104 karty reakcji
• 24 karty misji
• 4 karty pomocy
• 1 kompas
• 10 drzwi z podstawkami
• 1 żeton Lidera Zła
• ponad 100 żetonów
• ponad 30 kafelków
Liczba opinii: 2
Data dodania: 31 October 2022
Alone to gra dla 2-4 osób, w praktyce na dwie. Z rodzaju... Sci-fi survival, inspirowanym takimi tytułami jak Dead Space lub Alien. Jeden z graczy wciela się w bohatera, ludzia który ma za zadanie wykonać jedno z dwóch podstawowych zadań, by następnie przejść do zadania finałowego. Jak to robi? Chodzi po stacji kosmicznej, jej korytarzach, eksploruje je, czasami znajduje przedmioty. Brzmi trochę jak dungeon crawler w sci-fi... Ale! Nasz drugi gracz robi za mistrza gry, i jednocześnie za przeciwnika naszego bohatera, kieruje potworami których zdaniem jest zjeść bohatera. Obie strony nie mają łatwego zadania. Gracz kierujący potworami zajmuje się zarządzaniem tym co widzi bohater, za zasłonką mają plan całej stacji, widzą w których pomieszczeniach bohater musi wykonać zadania i odpowiadają na jego pytania w jakiej odległości (liczonej w sektorach (kafelkach)) jest jego cel. Do pomocy w wykonaniu zadania bohater ma wcześniej wspomniane przedmioty z talii, ma też umiejętności dopisane do swojej postaci i w zależności od zadań lub scenariusza; (jeśli wybieramy w niego grać zamiast swego rodzaju losowej rozgrywki), sprzymierzeńców (innych bohaterów, którzy służą nam swoją ekspertyzą.) Gracz zły, ma za to do wyboru dwie z czterech talii, każda z nich ma inne sposoby na wpływanie na bohatera lub na potwory od swoją kontrolą. Miałem przyjemność wybrać talie ataku, która sprawiała, że moi obcy stali się bardziej agresywni, oraz talię stanu/opętania gdzie mogłem płatać bohaterowi figle. Wykonujesz zadanie? Coś się popsuło i poraził Cię prąd, tracisz cenne punkty doświadczenia. Pytasz o cel? Teraz mogę skłamać gdzie się znajduje. Sprawdzasz co się dzieje za rogiem? Kładę tam fałszywy kafelek, ciekawe jak się z tym odnajdziesz! Magią w Alone jest to, że tylko bohater ma tury, możliwość robienia akcji, gracz zły może tylko reagować. Bohater się porusza? Musimy mieć odpowiednią kartę która pozwala nam zareagować na poruszanie, bohater szuka przedmiotów? Jeśli chcemy na to zareagować, to znowu potrzebny nam jest odpowiedni symbol na kartach reakcji Sprawia to, że gracze w symbiozie tworzą oryginalną dla nich rozrywkę, swoją historię, scenariusz i ma się wrażenie, że każda gra zawsze będzie inna od poprzedniej. To tak z recenzji, z samego Gameplayu mogę powiedzieć, że gra sama w sobie ma dużo mechanik i trzeba na początku się ich nauczyć, półtorej godziny ogarniania zasad tylko dla podstawowej losowej rozgrywki. Z minusów mogę jeszcze powiedzieć, że nie zajmuje tak mało miejsca. W grze obowiązuje coś takiego jak punkt widzenia bohatera, gdzie widzi on tylko to co się skrywa w linii prostej, gdy przejdzie przez zakręt już nie widzi co było wcześniej za nim. Kafelki są zabierane, tak samo w przypadku przejścia przez drzwi. Nie widzimy co jest za nimi. To trochę pomaga, bo kafelki/sektory gry są dość duże, mimo wszystko czasami bohater idąc długim prostym komentarzem potrafi zająć dużo miejsca na stole. Ostatnim minusem jest gracz zły, a raczej duża odpowiedzialność na nim spoczywająca, on robi za mistrza gry, kładzie kafle, może to zająć chwilę by się ogarnął, musi pamiętać by informować bohatera o wszystkim ( chyba, że karty mówią inaczej, co się rzadko zdarza), przez co trzeba się pilnować by nie zepsuć drugiemu graczowi rozgrywki. Na początku napisałem, że gra jest praktycznie dla dwóch osób, jeden gra bohaterem, a reszta złymi. I tych złych jest od 1 do 3 graczy i tutaj więcej osób może wpłynąć pozytywnie, bo dzielimy się obowiązkami, lub negatywnie, bo instrukcja ustala wtedy ograniczone karty z talii, jak również może dojść do 'kierownictwa' jednego z graczy nad innymi. Ale jak wiadomo, można samemu ustalić jak podzielimy role. To tyle, rozpisałem się trochę mam nadzieję, że przynajmniej pomogę wam w wybraniu tej mało popularnej, ale wartej do spróbowania gry planszowej.
Ocena: 5/5
Data dodania: 05 October 2022
Jeśli kojarzysz napięcie jakie potrafi stworzyć muzyka James Hornera i uczucie totalnej izolacji rodem z dead space to właśnie nakreśliłeś sobie otoczkę atmosfery z jaką gra się w ALONE, jak dla mnie idealny tytuł gdy na wieczorne spotkanie sesji RPG aliena grupa cię wystawiła i pojawia się tylko jeden gracz, bo pełną dawkę emocji gwarantuje tylko gra we dwójkę 1v1. Ogólnie ciekawe i nowatorskie podejście do Dungeon Crawlera z sporą ilością replay value, gorąco polecam na wieczorne planszówkowanie, a gdy usłyszycie jakiś hałas nie zapomnijcie w pierw włączyć światła.. nigdy nie wiadomo co się czai za rogiem.
Ocena: 5/5
Właściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.