[491]
Uwielbiam tę grę. Moim zdaniem, najwyższy punkt designerskiej ekspresji Michała Oracza. Prawdziwe przedłużenie żywota kultowej gry fabularnej. Genialnie przełożone realia postapokalipsy, pełne brutalnych starć i zagrywek. To jest konflikt. Brudny, pozbawiony zahamowań, rozgrywany ku zwycięstwu za wszelką cenę.
W NS Hex emocje i decyzyjność czają się na każdym kroku. Od momentu doboru żetonów w turze, gdy musisz zdecydować, który odrzucić, a które pozostawić i dołożyć do pola walki, po taktykę na planszy. Jest tak wiele dróg, rozkmin, pomysłów i wyczuwalny ciężar tych decyzji, że momentalnie czuję się, jak na - zniszczonych wielką wojną - terytoriach Molocha. Czasem stracisz część oddziałów nie wiadomo kiedy, bo Twój przeciwnik czekał, i czekał, przez wiele tur, by w końcu utworzyć wyrwę w Twojej linii obrony. Czasem będziesz salwował się ucieczką mobilnej armii, by zejść z linii maszyn i we właściwym momencie uderzyć z całą pozostałą na froncie mocą. Może po prostu od początku zaczniesz grać twardo, wypalając ołów we wszystko co poruszy się na linii horyzontu? Decyzja należy do Ciebie. Dla każdego będzie tu coś miłego, z czym poczuje się panią lub panem rubieży : ).
Ponadto bardzo dobre wykonanie, charakterystyczne armie, mnogość armii-dodatków i wciąż trwające wsparcie dla tej gry sprawiają, że bez żadnych wątpliwości powinniśmy dołączyć do jednej z frakcji i rzucić się w sam wir potyczki.Ocena: 4/5
Właściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.